Geoblog.pl    gilberta    Podróże    Podróż życia    W domu
Zwiń mapę
2008
15
lis

W domu

 
Polska
Polska, Gdańsk
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 46428 km
 
W samolocie nie udalo mi sie usnac. We Frankfurcie bylam okolo 9 i mialam jakies 4 godziny czekania na samolot do Gdanska. Nie bylo sensu nigdzie ruszac sie z lotniska, tym bardziej ze przerazliwe zmeczenie dawalo sie ostro we znaki. Moj glowny cel: nie zasnac gdzies w przypadkowym miejscu. Sposob realizacji - zajac sie czymkolwiek. Co oznaczalo zmuszenie sie do zjedzenia jakiegos sniadania, albo bezsensowne krazenie po sklepach, ktore dla mnie i tak wolnoclowe nie sa, bo lece do Gdanska.

W koncu zostala mi godzina do odlotu. Znalazlam swoja bramke i dalej staram sie zabijac czas sluchajac muzyki i czytajac jedyna bezplatna angielskojezyczna gazete, jaka znalazlam: USA Today. Troche ponad godzinny lot do Gdanska minal bardzo szybko i wyladowalismy w zimnym, pochmurnym i jakze wietrznym Gdansku.

Jak dobrze, ze moja kochana rodzinka przywitala mnie na lotnisku. Jestem juz z wami nie tylko slowami, ale i cialem. Teraz blogowe zycie wraca na polska ziemie. Chyba bedzie mi brakowalo tych relacji i moich drogich czytelnikow. Postaram sie uzupelnic to co jest o zdjecia, ale dajcie mi troszke czasu. Wierzcie, ze selekcja nie jest latwa. Ale jak sie cos zaczelo, to i skonczyc nalezy. Buziaki dla wszystkich i mam nadzieje, ze do zobaczenia!
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (4)
DODAJ KOMENTARZ
Marcin O.
Marcin O. - 2008-11-20 14:39
no w końcu w domu :) cała i zdrowa

Pozdrawiam
 
wiernykibic
wiernykibic - 2008-11-20 15:26
Wydaje mi się, iż przybyły już jakieś fotki:). Spróbuję poszukać.
 
WZ
WZ - 2008-11-20 19:55
no , no do zobaczenia :)
 
kiclaw
kiclaw - 2008-12-13 13:55
Piękna podróż! Gratuluje i zazdroszczę :)
 
 
gilberta
Ania T
zwiedziła 2.5% świata (5 państw)
Zasoby: 100 wpisów100 410 komentarzy410 726 zdjęć726 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
14.07.2008 - 15.11.2008