Geoblog.pl    gilberta    Podróże    Podróż życia    Jestem w raju!
Zwiń mapę
2008
04
lis

Jestem w raju!

 
Peru
Peru, Mancora
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 28999 km
 
Chyba nawet cos spalam w nocy. Jakos przywyklam do nocnego podrozowania autokarem, a moze ogolne dzunglowe zmeczenie dalo o sobie znac. W kazdym razie dojechalismy do Mancora o 9.30 rano. Wszystko zgodnie z planem i mam mnostwo czasu na znalezienie sobie jakiegos cichutkiego hotelu na plazy z widokiem na ocean.

Mancora to turystyczna wioska rozciagajaca sie wzdluz panamericany. Wszedzie pelno restauracji i sklepow pamiatkarskich, jak na kurort przystalo. Jak tylko wysiadlam z autobusu dopadlo mnie mnostwo taksowkarz, ktorzy chca zabrac turyste do hotelu, w ktorym maja prowizje. Ja wyczytalam w przewodniku, ze im dalej na poludnie wioski tym lepiej, wiec kazalam sie tam zawiezc. Kierowca byl dobrze przygotowany i mial mapke z hotelami. Wszystkie zlokalizowane sa przy plazy wzdluz tzw starej panamericany. Umowilam sie z kierowca, ze bedzie sie zatrzymywal przy kazdym polozonym odpowiednio daleko od wioski i bede sobie mogla wybrac.

Jakos decyzja zapadla bardzo szybko jak zobaczylam hotel Costa Blanca i zobaczylam moj pokoj w budynku na samiutkiej bialej piaszczystej plazy. Mi nie trzeba bylo niczego wiecej. Do tego pokoj calkiem przyzwoity. Tuz obok hotele dopiero sa w budowie, wiec tloku nie bedzie, zreszta i tak tutaj jest dopiero przed sezonem.

Musze przyznac, ze calutki dzien delektowalam sie oceanem i plaza zmieniajac miejsce lezac z wygodnego lozka, na hamak na balkonie lub lezak na plazy. Wprawdzie niebo bylo zachmurzone, ale bezkres wielkiej wody i szum, a wlasciwie to huk ogromnych fal hipnotyzuje. I tak przesiedzialam do obiadu i po obiedzie do zachodu slonca. Jakos udalo sie slonku przebic przez chmury. I dopiero ten widok sklonil mnie do wyjscia na plaze i gapienia sie jak wielka czerwona kula znika za woda. A pozniej juz byla noc, ksiezyc i gwiazdy. Taki moj prywatny raj.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (8)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
wiernykibic
wiernykibic - 2008-11-10 07:05
Nareszcie błogie lenistwo. Czas na regenerację sił do dalszej podróży, na uporządkowanie myśli i rzeczy. W tak pięknej scenerii!! Tylko pozazdrościć.
 
WZ
WZ - 2008-11-10 08:50
Ale podoba mi się tam ... nic dodać :)
 
wiernykibic
wiernykibic - 2009-02-01 19:13
No to coś dla mnie! Pojadę tam kiedyś. Na pewno.!!
 
 
gilberta
Ania T
zwiedziła 2.5% świata (5 państw)
Zasoby: 100 wpisów100 410 komentarzy410 726 zdjęć726 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
14.07.2008 - 15.11.2008